Zaraz za Jordanem umieścił bym własnie Magica Johnsona.
Był najlepszym podającym w hstorii Nba , nawet lepszym od Johna Stocktona mimo że był wysokim graczem co jest nietypowe, czarówał piłkę, ale oprócz podań miał takze bardzo pewny rzut i dobrze zbierał piłki z tablic.
Zobył 5 tytułów Nba 80,82,85,87,88 i był 9...