Jest wiek XV, a w filmie widać księdza w szatach jezuickich. Zakon jezuitów został ufundowany i założony dopiero w XVI wieku.
W filmie widać strażnika noszącego okulary, co było niemożliwe w czasach akcji filmu.
Film kręcono w Boulogne-Billancourt, Hauts-de-Seine (Francja).
Dreyer planował wyświetlanie filmu bez muzyki, jednak ścieżka dźwiękowa Richarda Einhorna znajduje się we wszystkich współczesnych wersjach tego filmu. Jest to opera/oratorium zainspirowana filmem.
W scenie, której Joannie upuszczana jest krew nie ma żadnych sztuczek - to prawdziwa krew z prawdziwej rany, tyle że zamiast Marii Falconetti, występuje statystka.
Żaden z aktorów nie został poddany charakteryzacji, co było niesłychane w erze kina niemego. Dreyer uważał, że to doda siły i wyrazistości twarzom postaci.
Większość dialogów zostało zaczerpniętych z prawdziwych zapisów procesu Joanny d'Arc.
Film był cenzurowany przez kościół katolicki we Francji w roku jego premiery. W latach 1940-44 nazistowskie Niemcy zabraniały emisji filmu we wszystkich okupowanych krajach.
"Męczeństwo Joanny d'Arc" znalazło się na watykańskiej liście 45 filmów fabularnych, które w szczególny sposób propagują wartości religijne, moralne lub artystyczne. Lista została ogłoszona w 1995 r. z okazji stulecia narodzin kina przez Papieską Radę ds. Środków Społecznego Przekazu.