PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=102154}

Świt żywych trupów

Dawn of the Dead
6,3 42 205
ocen
6,3 10 1 42205
6,9 14
ocen krytyków
Świt żywych trupów
powrót do forum filmu Świt żywych trupów

Właśnie wróciłem z katowickiego Heliosa z jasno sprecyzowaną opinią: film jest ŚWIETNY. Po prostu. Każdy fan gore rozpierduchy i dobrego straszydła potwierdzi te słowa. Zrzyt byl tylko jeden : z chwila gdy wjechaly napisy końcowe zapaliło sie światło i tłuszcza zaczęła się wysypywać z kina w najlepsze - PRZECIEŻ TO NIE KONIEC !!! Dosłownie do ostatnich sekund trwania DotD klaruje się sens i przesłanie tego filmu!! Z całej sali zakończenie widziały 3 osoby w tym ja (sic!) ... I jeszce jedno małe niezobowiązujące pytanie - czy czas przeistaczania się w zombie był określony i istotny w tym filmie? Padły tam słowa o 5 h ale inne przypadki tego nie potwierdzały... proszę o odp ;)))) hahah... DotD nie 6 a murowane 5 w dzienniczek !!.

użytkownik usunięty
qras

A ja wróciłem z kina i uważam że film był słaby... Brak fabuły, próby odpowiedzi na jakiekolwiek pytania "dlaczego?" (była tylko wzmianka o tym że piekło jest pełne, ale zabić się te zombi dawało, więc...), tylko czyste epatowanie przemocą (ale tak szczerze mówiąc, to dla osób o mocniejszych nerwach to nie jest nic szczególnego). Mocny był początek (do napisów początkowych - potem miganie fleszy było wręcz bolesne dla oczu), niezła była muzyka (choć jakby z innego filmu), potem była nuda i czekanie na koniec. Oczekiwałem więcej po filmie, który miał ocenę 9/10 (wczoraj) :/ Na pewno nie zasługuje na więcej niż te 5/10, ponieważ liczba wad i bzdur w tym filmie była nieproporcjonalna do zalet. Niestety, zawiodłem się.

Aha, a babeczka w ciąży była chyba przez cały dzień w postaci ludzkiej po tym dziabnięciu, a murzyn też był pogryziony...? Z kolei ten tatusiek zamienił się po chwilce w zombie... Nawet jeśli scenarzysta wymyślił sobie że zamiana następowała po 5h, to pewnie o tym zapomniał :)

ocenił(a) film na 10

tak czytam powyzszą wypowiedz i nasuwa się jeden wniosek: Ty NIE ZNASZ i nie lubisz takiego kina. Film doskonale pokazuje klimat filmów G. Romero ( nie dziwne bo sam mistrz maczał w nim paluchy ;)) - posępnej, gore'owej historii oraz quasi humorystycznych, z lekka groteskowych akcentów ktore jednak nie dominują nad ogólnym przeraźliwym i dobijającym "fo futire" całej historii. Pomimo iż pachnie klimatem lat 80 -tych ( vide rewelacyjna, na pozór zupełnie nie pasująca muzyka ) ciekawie zarysowuje profile postaci nie robiac z aktorów zupełnie papierowych lalek. To co nazywasz wadami i bzdurami to zwykła negacja całej filozofii kina gore - film po prostu nie jest dla ciebie. amen.

Dalej czekam na odpowiedz na moje pytanie - tym razem z ust kogoś kto "czai baze" ;)))

użytkownik usunięty
qras

Niestety, wykazałeś się dużą przenikliwością ;) Dzięki za objaśnienie klimatu, może faktycznie film dla sympatyków gatunku jest dobry. W takim razie dla nich może ocena jest adekwatna. Jednak dla osób rzadko oglądających horrory (takich jak ja) może wydawać się dość słaby. Dlatego że scenarzysta nie zadał sobie trudu wyjaśnienia (choćby naiwnego) paru kwestii.

Osobiście mnie ubawił puszczany nie tak znowóż dawno Resident Evil i liczyłem na coś podobnego. Dlatego jak dla lajkonika ;) gatunku ocena 9/10 jest zawyżona. Finito.

ocenił(a) film na 10

tak tylko tytułem uzupełnienia, a nie zaczepnej polemiki :) - Resident Evil faktycznie bawi - tez wybrałem się na niego do kina i otrzymalem dokładnie to co chciałem - plastikową hollywoodzką papkę z napięciem porównywalnym do oczekiwania na wieśmaca w McD's ;)) rasowy odmóżdżacz z marnymi efektami - z tego co pamiętam końcówka filmu pożal się Boże :/ na Apokalise czy jak kto woli Nemesis juz za jasną cholerę nie dam się wyciagnać - jesli juz to w domowym gronie na lekkiej bańce z rogalem na buzi hah ;)

i jeszcze kilka słów do Woyq : "poranek zywych trupów' to klasyka klasyki - nie wierzylem nawet przez chwilę że dawn ad.2004 będzie lepszy! czy ktoś mógł sie łudzić ? watpię.
współczesna ekranizacja świtu jest tym dla poranka żywych trupów ad. 78 , czym Teksańska masakra Marcusa Nispela dla pierwowzoru Tobe Hoopera. I to chyba najlepsza rekomendacja. Czyli plus jak stąd do Wa-wy :)

ocenił(a) film na 9
qras

stary długo oczekiwalem na taką wypowiedz jak Twoja. Własciwie mogłybym skopiowac twoj komentarz i podpiasac go swoim nickie ;-)) "czy ktoś mógł sie łudzić ? watpię" - słusznie wątpisz, jako wielki milosnik tegoz gatunku przez cale lata 90 te NIC sie w tym rodzaju kkina nie dzialo. Oczywiscie byly jakiej nędzne próby wskrzeszenia np friday 13th - IX, czy teksańska masakra IV, ale to byla poprostu żenada. I oto przychodzi nowy wiek i pokazuju remake Teksańskiej!!!!!!! ach co za klimat!!! doskonałe odświezenie klasyka!!!, z kolei czytam rok później na filmweb o świcie...i znów jestem pełen obaw. Gdzies w jakims blogu wyczytalem, ze "wileki fan" tegoz gatunku ma nadzieje ze świt, bedzie podobny do resident!!!!!!!!! boże pomyslalem ze jesli taki ma byc to lepiej zeby wogóle nie powstal. No i jestem w kinie i .... czuje sie jakbym cofnął się w czasie do najlepszego okresu dla filmow gore - czyt lata 70te:-) wspanialy klimat, garsc jakze specyficznego humoru ;-)) no i jeszcze bardzo wazne - brutalne sceny, nie chodzi mi o latające ręce i takie tam bzdury, ale zauwazylem ze po jakze nudnych latach 90 w których cenzura nie pozwala wiele poszalec, obecnie powstają dziela które uśmiercają narówni kobiety w ciąży, starców i dzieci. Dało to niesamowity efekt gdyz jestesmy wlasciewie przyzwyczajeni, ze wyzej wymienione postacie raczej w filmach nie giną. oj ale sie rozpisalem ;-))) pozdrawiam serdecznie z Bydgoszczy

ocenił(a) film na 10
dr_E__Brown

masz ode mnie piątkę doktorze Brown ;) i tak niechętni nazwą to bezzasadnym kumoterstwem badz tez bardziej homo-hardcore : lizaniem się po dupach , ale co tam . wazne ze Ty wiesz o co chodzi ;))))
szacuneczek ;)

ocenił(a) film na 9

Film polecam, klasyczny GORE, coprawda dostosowany do naszych szybkich czasów konsumenckich (tz. przyspieszenie zombiaków, co moim zdaniem było niepotrzebnym zabiegiem...no ale coż...). Ze swoim protoplastem czyli wersja z 78 toku nie ma co porównywać bo tamta częś to środek trylogi i sprawy maja sie zupełnie inaczej, lecz niezmienia to faktu że jest to obowiązkowa pozycja dla wielbicieli gatunku i nietylko.

PS. odpowiedz na pytanie (SPOILER troche ;-)) :
"Aha, a babeczka w ciąży była chyba przez cały dzień w postaci ludzkiej po tym dziabnięciu, a murzyn też był pogryziony...?" :
-Murzyn nie był pogryziony tylko zranił sie przy upadku do fontanny.

qras

wcale nie uwazam aby film ten byl swietny... moim zdaniem jest sredni-nie chce mowic ze jest marny!brak ciaglego trzymania w napieciu... mysli co bedzie dalej!film jest slabym powtorzeniem prawdziwego klasyku "Poranka Żywych Trupów" 3maj sie cieplo narka

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones